Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2009

Dystans całkowity:298.98 km (w terenie 121.18 km; 40.53%)
Czas w ruchu:14:33
Średnia prędkość:20.55 km/h
Maksymalna prędkość:42.50 km/h
Maks. tętno maksymalne:163 (90 %)
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:59.80 km i 2h 54m
Więcej statystyk

Trenig siłowy

Sobota, 31 stycznia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria trenażer, siła
Trening siłowy w domu (przeziębiłem się więc w domu a nie na siłowni). Rozgrzewka 15 minut na trenażerze, ćwiczenia po 3 serie, 30 powtórzeń w serii. Ochłonięcie na trenażerze 5 minut.
Czas treningu 1 godzina 40 minut, faza AA, sesja 8.
Samopoczucie niezłe, ból żebra z prawej strony (jeszcze po upadku sprzed prawie 2 tygodni?)

Szosowo w grupie

Niedziela, 25 stycznia 2009 · Komentarze(3)
Pierwsza w styczniu jazda w grupie z kolegami "spod biedronki". Skład Grzesiek, Romek, Marek, Wiesiek, Dawid i moja skromna osoba. W Widawie poczekaliśmy na Jurka, który spóźnił się na zbiórkę. Pojechaliśmy trasą Widawa - Łask - Szadek - Kotlinki - Zduńska. Spokojna jazda przy pięknej słonecznej pogodzie, pogaduchy i takie tam... W Łasku część pojechała na Zduńską potem Jurek na Borszewice i zostaliśmy we dwóch z Dawidem. Na zmiany, ale spokojnie dotarliśmy do Zduńskiej i Dawid pojechał do domu, a ja do Strońska na skarpę gdzie spotkałem bikera z Łasku, którego wcześniej minęliśmy za Widawą. Potem spokojnie przez Ptaszkowice do domu.
Dzisiaj jechałem z kadencjami od śrenich do wysokich, tempo wytrzymałościowe, miękkie przełożenia.

Okres - przygotowawczy
Trening wytrzymałościowy - E1, E2
Tening umiejętności szybkościowych - S1 Przyspieszenia na zjazdach z bardzo wysoką kadencją 5 powtórzeń.

Prędkość max 42,5 km/godz. pulsometr padł :( Dwa stopnie na plusie, słonecznie lekki wiatr, samopoczucie miodzio.









Reszta fotek na http://picasaweb.google.com/Jakub.Team.BCT

Na siłowni

Piątek, 23 stycznia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria siła
Trening siłowy. Dzisiaj bez umawiania się spotkałem na siłowni braci Mariusza, Dawida i Damiana z naszego teamu. Po rozgrzewce na stacjonarnym rowerze trening na nogi i obręcz barkową, do 30 powtórzeń i po trzy serie każde ćwiczenie. Wystudzenie też na stacjonarnym.
Czas treningu 1 godzina 40 minut, faza AA, sesja 7.
Samopoczucie bardzo dobre, lekki ból prawego boku (po upadku w niedzielę).

Trenażer - rower szosowy

Czwartek, 22 stycznia 2009 · Komentarze(0)
Trenażer szosówka. Na miękkich biegach z wyższą i wysoką kadencją. Dwa powtórzenia maksymalnej możliwej kadencji i izolowanych nóg.
Puls max 140 Hr, reszta treningu z pulsem 110 - 120 Hr.
Czas 1 godzina. Wytrzymałość - E1,E2. Umiejętności szybkościowe - S1.
Samopoczucie bardzo dobre.

Na siłowni

Wtorek, 20 stycznia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria siła
Trening siłowy. Rozgrzewka na stacjonarnym, a potem ćwiczenia dziś głównie nogi bo na ostatnim treningu trochę przegiąłem z ćwiczeniam obręczy barkowej i odczuwam jeszcze tego skutki.
Czas treningu 1 godzina 30 minut, faza AA, sesja 6.
Samopoczucie bardzo dobre :D

Trening w Męce w zimowej scenerii

Niedziela, 18 stycznia 2009 · Komentarze(0)
Samotnie na góralu do żwirowni w Męce i z powrotem. W tygodniu popadało trochę śniegu więc opory toczenia były większe niż w ubiegłą niedzielę i znowu jechałem z dość wysokim tętnem.
W Męce pojechałem trzy rundy podjazdowo-zjazdowe (te co zawsze) i pojeździłem tu i tam po leśnych drogach. Zaliczyłem lot przez kierownicę w całkiem banalnym i łatwym miejscu ot metrowe zagłębienie, może cztery metry długości, które przejeżdżałem dziesiątki razy. Zaryłem przednim kołem w miękkim żwirze ukrytym pod śniegiem tak skutecznie, że wyleciałem z siodła jak z katapulty i rąbnąłem głową w przeciwległy stok. Kask ucierpiał ja nie :)
Pochmurno, zero stopni, prawie bezwietrznie. Samopoczucie dobre, ale... cóż rozzłościła mnie ta gleba na początku treningu. Trza mocno pracować nad techniką i opanowaniem roweru.

Okres przygotowawczy
Trening wytrzymałościowy - E2 (znowu na zbyt wysokim tętnie)

Prędkość max 31,2 km/godz, tętno max 163 Hr, przejazdowe od 137 do 152 Hr.










Wracam do domu, a na podwórku mój syn z kolegą stworzył takie cudo ;)

Trening na siłowni

Wtorek, 13 stycznia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria siła
Trening siłowy po raz pierwszy nie w domu, a na siłowni. Po zakończeniu 10 minut pedałowania z wysoką kadencją dla wystudzenia na cykloergo... coś tam ;)
Czas treningu 1 godzina 30 minut, sesja 5, faza AA.
Samopoczucie dobre choć dokuczał trochę ból prawego kolana.

Trening na góralu na trasie

Niedziela, 11 stycznia 2009 · Komentarze(1)
Trening na góralu na trasie do żwirowni w Męce i z powrotem. Zmrożony śnieg dawał ciut większe opory toczenia więc tętno miałem trochę wyższe niż zwykle dochodzące momentami do 160 Hr. W Męce poćwiczyłem technikę, zrobiłem kilka stromych, krótkich podjazdów, dwie rundy po torze downhillowym i trochę kręcenia po ścieżkach leśnych. Pogoda super, słońce i lekki mrozik.

Okres - przygotowawczy
Trening wytrzymałościowy - E2 (trochę tętno za wysokie śr. 136 Hr) druga strefa.

Prędkość max. 29,28 km/godz. puls max 162 Hr, kadencje wyższe (dojazd i powrót). Samopoczucie super mimo bólu pleców po wczorajszym treningu siłowym i zmarzniętych okropnie stóp pod koniec jazdy.







Trenażer - rozgrzewka 20 minut

Sobota, 10 stycznia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria siła, trenażer
Trenażer - rozgrzewka 20 minut przed treningiem siłowym i wystudzenie 15 minut po treningu. Wysokie kadencje do 130, tętno do 140 Hr.
Trening siłowy - 1 godzina 45 minut, 4 sesja, faza AA. Po treningu rozbolały mnie plecy nad zadkiem.

Trenażer - szosówka. Na miękkim

Czwartek, 8 stycznia 2009 · Komentarze(0)
Trenażer - szosówka. Na miękkim przełożeniu ze średnią i wyższą kadencją. Po trzy powtórzenia pedałowania jedną nogą. Tętno od 110 do 120 Hr, przy powtórzeniach do 135 Hr.
Czas - 1 godzina
Trening wytrzymałościowy - E1,E2
Samopoczucie kiepskie.