Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2009

Dystans całkowity:298.98 km (w terenie 121.18 km; 40.53%)
Czas w ruchu:14:33
Średnia prędkość:20.55 km/h
Maksymalna prędkość:42.50 km/h
Maks. tętno maksymalne:163 (90 %)
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:59.80 km i 2h 54m
Więcej statystyk

Trenażer 20 minut rozgrzewki

Wtorek, 6 stycznia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria siła, trenażer
Trenażer 20 minut rozgrzewki przed treningiem siłowym i 15 minut wystudzenia po. Miękkie przełożenie kadencja średnia i wysoka do 120. Tętno przez chwilę do 140 Hr.
Trening siłowy - 1 godzina, 3 sesja, faza AA.

Samotnie na góralu. Trasa przez

Niedziela, 4 stycznia 2009 · Komentarze(3)
Samotnie na góralu. Trasa przez lasy andrzejowskie do Męki na starą żwirownię i z powrotem. Drogi i ścieżki zamarznięte, pokryte cienką warstwą śniegu więc jechało się przyjemnie. Na żwirowni poćwiczyłem trochę technikę, zrobiłem jedną rundę po trasie downhillowej i pokręciłem po ścieżkach leśnych.

Okres - przygotowawczy
Trening wytrzymałościowy - E1, E2 w pierwszej i drugiej strefie tlenowej.

Prędkość max 41,92 km/godz, puls max 150 Hr, kadencje średnie i wyższe. Pogoda mrozik -1 st. pochmurno. Samopoczucie dobre (lekki ból nad łydką w lewej nodze).





Trenażer 2 x po 15 minut -

Sobota, 3 stycznia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria fotki, siła, trenażer
Trenażer 2 x po 15 minut - rozgrzewka przed i wystudzenie po treningu siłowym. Miękkie przełożenie kadencja średnia z tętnem do 125 Hr.
Trening siłowy - druga sesja faza AA.
Kończyłem trening kiedy w TV Maja Włoszczowska dostała statuetkę na gali sportowca roku 2008.

Majka właśnie opowiada, że chinki miały zgarnąć medale, a tymczasem na podium stanęli polak, rusek i niemiec :D

Noworoczny samotny trening

Czwartek, 1 stycznia 2009 · Komentarze(5)
Noworoczny samotny trening szosowy na trasie Łask - Chorzeszów - Janowice - Lutomiersk - Łask - Zd-Wola. Do Łasku miałem z wiatrem, potem wiatr boczny, wiało dość nieprzyjemnie, sypał drobniutki śnieg w formie lodowych igiełek, które wiatr i przejeżdżające samochody zamiatał po asfalcie. Po nawrocie w Lutomiersku miałem wiatr boczny, ale od przodu, a od Łasku wmordewind i ostatnie 15 km były mało komfortowe bo zmarzły mi stopy i okulary zaszroniały tak, że widziałem tylko licznik i przed sobą... coś tam, coś tam :D

Okres - przygotowawczy
Trening wytrzymałościowy - E2 w drugiej strefie na średniej i wysokiej kadencji.

Prędkość max 35 km/godz. Pogoda - szaro, mgliście i mróz -6 stopni. Pulsometr po 25 km przestał działać więc brak danych. Samopoczucie średnie.




KROSS - Król szoss :D


no ! półmetek osiągnięty !


home sweet home - nareszcie koniec jazdy :D