Po pracy pojechałem na trening trasą: Izabelów - Boczki - Rossoszyca - Sieradz - Burzenin - Widawa - Zd-Wola. Jazda w drugiej i trochę w trzeciej strefie tlenowej. Kadencje wyższe około 90-115. Prawe kolano w zasadzie nie bolało raczej odczuwałem pewien dyskomfort, ale tylko chwilami. Samopoczucie bardzo dobre.
Jazda w lasach andrzejowskich - dwie rundy leśnymi duktami. Kilka minutowych przyspieszeń z wysoką kadencją z tętnem przekraczającym 160 uderzeń. Samopoczucie dobre.
Trening na trasie Woźniki - Rossoszyca - lotnisko polowe i z powrotem. Kadencje średnie i niższe, twarde przełożenia. Za dużo zjadłem na obiad i trzy razy musiałem zwalniać z powodu kolki :) Samopoczucie dobre. Poziom wysiłku 5.
Trzy rundy - górki w Beleniu, Strońsku i podjazd w Zapolicach. Dojazd i powrót przez Ptaszkowice. W sumie 10 podjazdów. Wszystkie podjazdy w siodełku, kadencja średnia. Między rundami jazda z wysoką kadencją. Samopoczucie dobre, poziom wysiłku 5.
Trasa Łask - Chorzeszów - Janowice - Łask - Szadek - Zd-Wola. Jazda w drugiej strefie, kadencje wyższe i wysokie. W Janowicach spotkałem kolarza z Łodzi z którym przejechałem kilka kilometrów. Dwa razy skropił mnie deszczyk, ale przy słonecznej pogodzie, było to dość zabawne bo na niebie nie było widać deszczowych chmur :)
Umówiony byłem z kolegami z teamu na wspólną jazdę w terenie, ale jak tylko ruszyliśmy koledzy narzucili tempo, którego nie byłem w stanie utrzymać. Przez około trzy kilometry miałem ich w zasięgu wzroku, ale dystans się powiększał więc w końcu straciłem z nimi kontakt i przestałem gonić, bo nawet nie za bardzo miałem pojęcie którędy pojechali. Resztę trasy przez Podule i Ptaszkowice przejechałem samotnie w tempie relaksacyjnym podziwiając okoliczne krajobrazy.
Trening na trasie Widawa - Burzenin - Sieradz - Woźniki - Rossoszyca - Boczki - Zd-Wola. Jazda w drugiej strefie, ale ostatnie 10 km w trzeciej stefie żeby burza mnie nie dopadła i jakoś udało się zdążyć przed nawałnicą. Trochę skropiło mnie w Burzeninie, ale króciutko. Kadencje wyższe, samopoczucie bardzo dobre. Poziom wysiłku 4.
Popołudniowy trening na trasie Łask - Wodzierady - Janowice - Łask - Zd-Wola. Jazda w trzeciej i czwartej strefie. Kadencje średnie, poziom wysiłku 5. Samopoczucie bardzo dobre.