Samotnie do remontowanego mostu na
Wtorek, 21 października 2008
· Komentarze(0)
Samotnie do remontowanego mostu na Widawce w Górkach Grabiańskich i z powrotem. Prócz rozgrzewki i rozjazdu na ochłonięcie jazda mniej więcej w drugiej i trzeciej strefie i kilka przyśpieszeń (no... czasem prawie sprintów) po około 30 sekund nawet do minuty. Ciepło i bezchmurnie troszkę wiało. Powrót po zachodzie słońca prawie po zmroku. Bez pulsometru. Aha i w krótkich gatkach dzisiaj :)