Szosa z kolegami Jackiem
Niedziela, 1 czerwca 2008
· Komentarze(0)
Szosa z kolegami Jackiem i Sewerynem na zaporę zbiornika Jeziorsko. Większość dystansu spokojnie, ale było też trochę szybkiej jazdy : Przed zaporą na krótkie zmiany szybka jazda na progu tlenowym, potem na zaporze sprinty. Za Zadzimiem Seweryn ostro pociągnął na podjeździe i do Rossoszycy było już tempo wyścigowe miejscami w beztlenie. Reszta trasy spokojnie na ochłonięcie. Moje średnie tętno 134, max 176 (podjazd pod Rossoszycą). Pogoda wspaniała.