Szosa w grupie
Czwartek, 7 maja 2009
· Komentarze(0)
Po pracy z Grześkiem przez Ptaszkowice i górki w Beleniu, potem pod Woźnikami spotkaliśmy jadących z przeciwka Jarka i Kacpra, więc zawróciliśmy i z powrotem tą samą drogą do Zduńskiej. Podjazdy twardo, siłowo, czyli budowanie siły na podjazdach, reszta spokojnie w pierwszej strefie, trochę w drugiej. Reasumując trening interwałowy o zróżnicowanym obciążeniu.