Krótki trening z Grześkiem,
Poniedziałek, 13 października 2008
· Komentarze(0)
Krótki trening z Grześkiem, Romkiem i Jarkiem na trasie do Rossoszycy i z powrotem. Do Kotlinek spokojnie, potem do Rossoszycy Grzesiek dał mocną zmianę, a po nawrocie ja prowadziłem stawkę do Kotlinek, ale już wolniej niż Grzesiek (cóż miałem pod wiatr). Reszta dystansu spokojnie dla rozjazdu. Kręciłem dzisiaj na wysokich kadencjach. Średnie tętno 135 max 169. Prędkość max 50,4 km/godz.