Trening w Sieradzu-Męce w zimowej scenerii
Niedziela, 1 lutego 2009
· Komentarze(0)
W nocy napadało sporo śniegu, więc z braćmi Dawidem, Mariuszem i Damianem pojechałem potrenować w terenie. W Męce czekali na nas bikerzy z Sieradza - Marcin z Bajkszopu i Zdzisiek z Teamu Tubądzin. W szóstkę przez ponad półtorej godziny ćwiczyliśmy podjazdy i zjazdy. Sporo było gleb, ale zupełnie niegroźnych. Śnieg amortyzował skutecznie i równie skutecznie utrudniał jazdę. Tylko Dawidowi udało się dzisiaj pokonać mój ulubiony Upierdliwy Podjazd, na którym dzisiaj właściwie trenowałem bardziej podprowadzanie roweru niż podjeżdżanie ;)
Okres przygotowawczy (jeszcze)
Trening wytrzymałościowy E1,E2 i technika jazdy w trudnych warunkch :)
Prędkość max 31,5 km/godz. bez pulsometru, samopoczucie dobre mimo bolącego żebra i przeziębienia.
Więcej fotek na http://picasaweb.google.com/Jakub.Team.BCT
Okres przygotowawczy (jeszcze)
Trening wytrzymałościowy E1,E2 i technika jazdy w trudnych warunkch :)
Prędkość max 31,5 km/godz. bez pulsometru, samopoczucie dobre mimo bolącego żebra i przeziębienia.
Więcej fotek na http://picasaweb.google.com/Jakub.Team.BCT
Las wyglądał dziś pięknie© giadd
Upierdliwy Podjazd nie dał nam dzisiaj szans© giadd
Trud podjeżdżania© giadd
Marcin na przełajówce© giadd
techniczny trening w zimowej scenerii© giadd